Właśnie tak ! Udana niedziela, to....., wspólny rodzinny obiad,..., ale też koniecznie ciasto :)
Ponieważ drożdżówkę każdy u nas lubi i zawsze się udaje, tak więc nie ma wyjścia.
Ciasto robimy już wieczorem i wstawiamy do lodówki, żeby rano szybko ogarnąć same wypieki.
Zapachami z kuchni można obudzić nawet największych śpiochów, tak też było tutaj.
Pierwsze zrobiłem słodkie bułki z bananami :)
Potem szybko zakręciłem i upiekłem strucle z czarnym bzem
A jak piekarnik pracował i czekałem na ciasta,... to z nudów zdążyłem bułki ukulać :)
Mąka 1kg, drożdże 1/2 kostki, ciepła woda 2 szkl., 1 łyżeczka cukru, 5 łyżek oleju, 1 łyżka soli.
Później 25 min/ 185 st.C w piekarniku i mamy świeże, ciepłe, pachnące bułki na niedzielę :)
Smacznego !
p.s. na ostatnim zdjęciu piątkowe wyroby Angeliki,
precelki, olimpiady, korona, bagietka, nawet chłopek się upiekł :)
Wspaniałe bulki. Ja też robię drożdzówki gdyż są łatwe do zrobienia i można podać je w każdej porze dnia.Pozdrawiam.:-)
OdpowiedzUsuńWitam! Dziękuję za odwiedziny i miły komentarz! Drożdżówki można podawać na szybko na sto sposobów :)
UsuńNie wiem jak to jest, że niektórzy boją się zrobienia drożdżówki :)) Pozdrawiam !