Dzieci lubią nowe wyzwania i potrafią sprostać nawet trudnemu zadaniu:)
Nasza Weronika znany "latacz" i trzpiot została przewodnikiem po Muzeum Emigracji w Gdyni.
Okazało się, że przygotowania w świetlicy "Kreatywni" i wyprawy do muzeum,
przyniosły niesamowity i pozytywny rezultat.
Ja niestety nie mogłem być, ale nasza rodzinka i zaproszeni goście dotarli i skorzystali z przewodnika.
Aga i Nikola oczywiście też były, ale co tam sobie myślały to nawet filozofowie nie wiedzą:)
Muzeum, w którym wszystko można :)
Przewodnik ładnie opowiadał, więc wycieczka chętnie słuchała :)
Chicago...
Lot samolotem, większość leciała pierwszy raz :)
--
--
--
--
--
Przewodnik dostał dyplom i był szczęśliwy :)
Cała wycieczka była bardzo udana, kto chciał to bardzo skorzystał :)
Cała wycieczka była bardzo udana, kto chciał to bardzo skorzystał :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz