Słodko kwaśny smaczny obiad. Truskawki w pierogach, z kwaśną śmietaną posypane cukrem.
Kto zamroził ten ma, kto nie zamroził niech biegnie do sklepu, bo warto.
Kto zamroził ten ma, kto nie zamroził niech biegnie do sklepu, bo warto.
Obiad, który wszyscy lubią i prawie nic nie potrzeba, żeby go zrobić.
Robimy ciasto z mąki, wody, jajek i soli. Wyjmujemy truskawki i jak są duże kroimy.
Ciasto gotowe, truskawki czekają... :) więc czas na wałkowanie, wycinanie, lepienie...
Dobra pomoc zawsze się przyda, wówczas szybko pójdzie :)
Gisia młody uczeń ... i Ania mistrz pierogarski, lepi szybciej niż maszyna!
Gisia zawsze wszystko chce, ciasto rozwałkowane...
...więc lepienie pierogów nie może jej ominąć...
...radość wielka była...
no i dwa pierogi Gisiowe powstały ( na fot. w lewym dolnym rogu)
Pozostałe skleiła Ania, a Agnieszka wzrokowo przed gotowaniem tylko sprawdziła jakość.
Partiami po 10 do garnka szły i w dwie minuty od wypłynięcia były gotowe.
Aga dostała swoje i zniknęły tak szybko, że w ostatniej sekundzie pstryknąłem fotkę :)
Do picia polecam kompot śliwkowy !
Smacznego !!!
Pierogi z truskawkami, najsmaczniejsze na swiecie, a te dwa slimaczki to Gisiowe pierogi? Sliczne :-) I najwazniejsze, ze smakowaly. Narobiliscie mi checi, a przed Ania- pierogarskim mistrzem chyle czola. Takie piekne pierogi.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :-)
:) :) :) ciesze się bardzo, że się podoba nasze małe siedlisko :) Agisia zjadła tak szybko, że chyba miała w tym jakąś historię do ukrycia :) Ania tak lepi, że prawie nie patrzy co :) Dziękuję i Pozdrawiam !
Usuń