Jest sezon na śliwki, więc nie ma wyjścia, trzeba zrobić ciasto ze śliwkami...
CIASTO: 1 kg mąki, 1 szkl. cukru,~40-50g drożdży, 3 jaja, 100 g masła, 1 szkl. wody
Do miski przesiewamy mąkę, robimy dołek pośrodku gdzie wkruszamy drożdże-dodajemy cukier i ciepłą wodę-zawartość w dołku lekko mieszamy żeby drożdże zaczęły "pracować" po połączeniu sie z cukrem, wodą i mąką. Przykryte
odstawiamy na 10-15 minut, Następnie dodajemy pokrojone masło wbijamy jajka i
szczyptkę soli... całość mieszamy łyżką lub mikserem z hakami do ciasta,
potem wyrabiamy ręcznie do czasu gdy ciasto będzie odchodziło od ręki, jak
jest za mokre dodajemy ciut mąki, jak za suche dwie łyżki wody...
Przykrywamy i odstawiamy na 30-60 min. w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Po wyrośnięciu krótko zagniatamy, żeby pozbyć się gazów.
ŚLIWKI- myjemy w zimnej wodzie, pestkujemy i już gotowe do użycia.
Ciasto dzielimy na cztery części i zaczynamy wałkować i okładać śliwkami
każdy kawałek ciasta... opcjonalnie można dodać twaróg i posypać cukrem...
Zawijamy...
Wrzucamy do foremki...
Zawijamy drugie tak samo, smarujemy rozbitym jajkiem...i wstawiamy do
pieczenia na 50 min/ 180 st.C -na środkowej szynie w funkcji góra/dół :)
Nadal jeszcze mamy ciasto i śliwki to robimy małe ciastka :)...
Po .... zostanie jeszcze ładny kawałek ciasta, więc zaplatamy strucelka.
Wszystko smarujemy rozbitym jajkiem, wyjmujemy poprzednio wstawione ciasta
Wkładamy kolejne, tym razem te mniejsze więc na 30 min /180 st.C...
pieczemy na środkowej szynie w funkcji góra/dół :)
Zawijasy ładnie się upiekły i nabrały kolorów :) ...
Wyjmujemy do ostudzenia na deskę...studzimy minimum 30 min :)
--
--
--
Smacznego !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz