Aga ! Mały wielki kucharz !
Dostała prawdziwy owoc i od razu zdawała egzamin na "pierwszy fartuch"
Jak widać, coś z tym jabłkiem jej nie pasowało...
Jak widać, coś z tym jabłkiem jej nie pasowało...
...więc wymiana na lepsze...
No i zapomniała, jak to było...?
Oooo... jest słaby punkt :)
Udało się, Sukces !
Egzamin zaliczony !!!
Dobra jest!!!!! I ta minka :)))) Pozdrowienia dla Waszych Szkrabów :))))))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Gisia, zawsze ma chęci uczestniczyć we wszystkim co się dzieje...Kuchnia bardzo jej się podoba:)
UsuńCudowna 😊😊😊
OdpowiedzUsuńWłaśnie taka :) Dziękuję! Łobuzuje też nieźle :) :)
Usuń